W styczniu 2015 w naszej rodzinie pojawiła się buldożka francuska Kropka, dziewczyna po przejściach. Na co dzień mieszkała z naszymi dziećmi Anią i Michałem, ale odwiedza nas bardzo często i wyjeżdżała na weekendy, bo zakumplowała się z Jazz i chłopakami. Odeszła od nas w grudniu 2018 r.