Ostatnim etapem naszej podróży było Księstwo Cieszyńskie...,a dokładnie wizyta w przepięknie położonej, górskiej hodowli bostonów Z Księstwa Cieszyńskiego. Antek i Mundek po długiej podróży mogli trochę poszaleć w całkiem zacnym, chociaż jak przystało na bostony, nieco zwariowanym towarzystwie ! Załączamy fotorelację z gonitw po łące i przepychanek z wielkim kijem trzymanym dzielnie w psich pyskach.
No a my spędziliśmy baaaardzo miły wieczór z Gospodarzami. Kasiu i Darku bardzo dziękujmy !
Ewa Brzezińska
mojebostony@icloud.com