Od wczoraj już po raz drugi w tym roku spędzamy weekend Wiśle. Pogoda jest przepięknie letnia -gorąco ! Nocujemy tam gdzie zwykle, w pięknej okolicy u podnóża góry Bukowej, którą dzisiaj, pomimo upału, zdobyliśmy (ok. 700m). Doi południa przeszliśmy górskimi ścieżkami ponad 9 km, zebraliśmy pierwsze w tym roku grzyby, a potem rozkoszowaliśmy się jagnięciną (znakomitą !!!) u olimpijczyka Legierskiego, a teraz intensywnie odpoczywamy. Więcej zdjęć w zakładce Galeria.
Ewa Brzezińska
mojebostony@icloud.com