Drugą cześć majówki spędzamy w Polanicy Zdroju. Jesteśmy tu pierwszy raz i zostaliśmy zauroczeni. Polanica okazała się bardzo ładnym, małym, zadbanym kurortem zdrojowym (słynna woda Wielka Pieniawa). Jest tu sporo ludzi, ale nie ma tłoku. Okoliczności przyrody piękne, lasy, strumienie. Zatrzymaliśmy się w znakomitym małym pensjonacie (Filmowiec) nieopodal parku i centrum miasta. Pogoda dopisuje (ok .15 stopni). No i wypada wspominieć o świetnej knajpie, bardzo przyjaznej dla psów - Polskie Smaki. Warto odwiedzić ! |
Ewa Brzezińska
mojebostony@icloud.com