W tym roku jesienne weekendy spędzaliśmy w Sobieszewie i na Łubinowym Wzgórzu w miłym towarzystwie naszych przyjaciół, Grażyny, Aldony, Tomka no i oczywiście Futrzaka i Bonity. Pogoda jak zwykle dopisywała wspaniale, tak jak humory. Zdążyliśmy się załapać na grzybobranie i znakomitą bałtycką rybę. Czego chcieć więcej ?
Ewa Brzezińska
mojebostony@icloud.com