Miniony weekend był dla nas bardzo intensywny. Zaczęliśmy go późnym wieczorem w Łąkach na Łubinowym Wzgórzu. W sobotę, po krótkim porannym spacerze dotarliśmy do Grabowca, gdzie odbywała się bardzo miła uroczystość rodzinna. A wieczór i niedzielny poranek spędziliśmy w pięknym, renesansowym Zamościu. Pogoda dopisała bardzo, humory też. |
Ewa Brzezińska
mojebostony@icloud.com