Początek listopada spędzamy w Ustce. To piękny okres nad morzem, gdy jest cicho, trochę bezludnie i można swobodnie spacerować z psami po pustej plaży. W tym roku pogoda trochę nam nie dopisuje, ponieważ od kilu dni bardzo mocno wieje. W niedziele sztorm praktycznie połknął tutejsza szeroką plaże. Z drugiej strony wiatr rozwiewa chmury i jest dość słonecznie i ciepło (12 stopni). Gdy wieje chronimy się przed wiatrem spacerując po lesie, wychodząc na plażę tylko od czasu do czasu w poszukiwaniu bursztynów. No i raczymy się świeżą rybą, właśnie trwa sezon połowowy dorsza... |
Ewa Brzezińska
mojebostony@icloud.com