W sobotę całą ekipą wybraliśmy się do Białegostoku w odwiedziny do córek naszego Mundka tj. do Amelki (siostry Adeli) i do Simply (córeczki Mundka i Kamy). Pogoda nam dopisała i mogliśmy odbyć długi spacer w zwariowanej bostońskiej atmosferze. A potem gdy bostony udały się już na zasłużony odpoczynek, spędziliśmy przemiły wieczór w towarzystwie Kasi i Wojtka. No i polecamy sam Białystok, piękne miasto z typowym wschodnim klimatem. Bardzo nam było miło zobaczyć naszą Amelkę w jej szczęśliwym domu - dziękujemy ! No i wspaniale było zobaczyć całą trójkę Jazz i jej dwie córki znowu razem !
Ewa Brzezińska
mojebostony@icloud.com